W obliczu egzekucji komorniczej, gdy presja rosnącego długu staje się nie do zniesienia, naturalnym odruchem jest poszukiwanie porozumienia. Wiele osób zadłużonych zastanawia się, czy możliwa jest ugoda z komornikiem – czy można usiąść z nim do stołu i wynegocjować nowe, łagodniejsze warunki spłaty. To myślenie, choć zrozumiałe, opiera się na fundamentalnym nieporozumieniu co do roli, jaką komornik pełni w systemie prawnym. Zrozumienie, z kim tak naprawdę należy rozmawiać, jest kluczem do skutecznego rozwiązania problemu.

Dlaczego ugoda z komornikiem jest niemożliwa? Rola wykonawcy

Musisz wiedzieć, że komornik sądowy nie jest Twoim przeciwnikiem w sporze, ale funkcjonariuszem publicznym, którego zadaniem jest wykonanie prawomocnego orzeczenia sądu. Działa on na wniosek i w imieniu wierzyciela. Jego rola jest ściśle określona przez prawo i polega na przymusowym ściągnięciu należności z Twojego majątku. Komornik nie ma uprawnień, aby samodzielnie zmniejszyć kwotę Twojego długu, umorzyć odsetki, rozłożyć zobowiązanie na raty czy w jakikolwiek inny sposób modyfikować treść tytułu wykonawczego. Jest on wykonawcą, a nie decydentem. Próba negocjowania z nim warunków spłaty jest jak próba negocjowania wysokości mandatu z listonoszem, który go dostarcza.

Z kim tak naprawdę należy rozmawiać? Kluczowa rola wierzyciela

Prawdziwym i jedynym partnerem do rozmów o zmianie warunków spłaty jest wierzyciel. To on jest „właścicielem” Twojego długu i tylko on ma prawo podejmować decyzje dotyczące jego losów. Bank, firma pożyczkowa, spółdzielnia mieszkaniowa czy osoba prywatna, której jesteś winien/winna pieniądze – to właśnie z tym podmiotem musisz nawiązać dialog. To wierzyciel może zgodzić się na zawarcie ugody, która zmieni warunki spłaty, a tym samym wpłynie na działania komornika.

Jak ugoda z wierzycielem wpływa na działania komornika?

Zawarcie pisemnej ugody z wierzycielem to moment, który całkowicie zmienia sytuację. Jeśli uda Ci się wynegocjować nowe, korzystne dla Ciebie warunki (np. nowy harmonogram rat), wierzyciel, po otrzymaniu od Ciebie pierwszej wpłaty zgodnie z ugodą, powinien złożyć do komornika formalny wniosek o zawieszenie postępowania egzekucyjnego. Komornik, otrzymując taki wniosek, ma obowiązek wstrzymać swoje działania. Jeśli będziesz sumiennie realizować postanowienia ugody, egzekucja pozostanie zawieszona. A po całkowitej spłacie długu zgodnie z ugodą, wierzyciel powinien złożyć wniosek o umorzenie postępowania, co ostatecznie kończy sprawę u komornika.

Jak przygotować się do rozmowy o ugodę?

Skuteczne negocjacje wymagają przygotowania. Zanim skontaktujesz się z wierzycielem, dokładnie przeanalizuj swoją sytuację finansową i przygotuj konkretną, realistyczną propozycję. Określ, jaką kwotę jesteś w stanie regularnie wpłacać co miesiąc. Twoja propozycja musi być wiarygodna. Pamiętaj, że wierzycielowi również zależy na odzyskaniu pieniędzy, a często woli on otrzymywać mniejsze, ale regularne wpłaty w ramach ugody, niż prowadzić długotrwałą i niepewną egzekucję. Bądź szczery, przedstaw swoją sytuację, ale skup się na propozycji rozwiązania. Wszystkie ustalenia koniecznie potwierdź na piśmie w formie formalnej ugody lub aneksu do umowy.

Czy komornik może pomóc w zawarciu ugody?

Choć komornik nie jest stroną negocjacji, czasem może odegrać rolę pośrednika. Możesz poinformować komornika o swojej trudnej sytuacji i chęci zawarcia ugody, a on może przekazać Twoją propozycję wierzycielowi. Niektórzy komornicy, widząc dobrą wolę dłużnika, starają się ułatwić kontakt między stronami. Nie jest to jednak ich obowiązek, a jedynie przejaw dobrej praktyki. Najskuteczniejszą drogą jest zawsze bezpośredni kontakt z wierzycielem.

Pamiętaj, że choć potocznie mówi się o ugodzie z komornikiem, w rzeczywistości jest to ugoda z wierzycielem, która jest najpotężniejszym narzędziem pozwalającym na zatrzymanie egzekucji i przejęcie kontroli nad swoim zadłużeniem. To dowód Twojej odpowiedzialności i pierwszy krok na drodze do odzyskania finansowego spokoju.